W niedzielę musiałem ruszyć 4 litery na wybory. Jak mówił klasyk: Nie chcem ale muszem. Panny na wydaniu do najpiękniejszych nie należały ale co zrobić. Zawsze chodzę na wybory. Traktuję to jak obowiązek i przywilej.
Nie obeszło się bez drobnych problemów przy urnie. Dopisali mnie do listy w nie macierzystej komisji ale bez adresu zameldowania. Było imię, nazwisko, pesel ale nie było adresu. Komisja musiała dzwonić do jakiś tam instancji wyższych i wyjaśniać ale w końcu dostałem karty do głosowania.
Rano mnie z domu wypuścił brat, a mama pojechała na działkę więc powrotu do domu nie miałem. By czas jakoś zabić to pojechałem na Moto Show Kraków 2014.
Ja jakiś dziwny facet jestem. Nigdy nie zrobiłem prawa jazdy chodź mogłem bez problemu kupić auto. Jakoś nie musiałem się dowartościowywać poprzez auto, a jego brak mi nie przeszkadzał. Gdyby auto było mi niezbędne to na pewno bym je kupił. Może to dla tego, że nie miałem jebla na punkcie aut jak inni chłopcy a potem faceci.
Tak samo było teraz na targach. Byłem bo coś trzeba było ze sobą zrobić ale jakoś ciśnienie mi nie podskoczyło. Auta ładne ale bez przesady. Nie chciało by mi się czytać dokumentacji, gadać z właścicielami itp. Auto ma jeździć chodź na pewno gdyby coś trzeba przy nim zrobić to bym sobie poradził. Nie jestem anty techniczny i szybko się uczę.
Było wiele, różnych aut. Bardzo dużo było aut nowych tuningowanych. Wyglądały świetnie ale mnie najbardziej podobały się stare auta.
![]() |
Takiego Harley Davidsona to bym chciał :) Taki mi się zawsze marzył :) |
![]() |
Ford Mustang. Piękny :) |
![]() |
Chevrolet Corvette C3 |
![]() |
Dodge Charger, piękna klasyka. |
![]() |
Dodge Charger był do kupienia. Myślę, że 250 tys. to zbyt mało. |
![]() |
Sportowe auta. Śliczne ale wolę oldschoolową klasykę. |
Gdyby nie wybory to na pewno bym się nigdzie nie ruszał z domu. To był dzień jak co dzień. Szału ni ma :)
Ach te wybory...
OdpowiedzUsuń