Stwardnienie rozsiane - diagnoza której nie życzę nikomu. Chciałbym pokazać, że ta diagnoza nie oznacza iż życie się kończy. Pragnę pokazać innym, że to życie wciąż jest, chodź może trochę inne, może trudniejsze ale to nie koniec. Czy jestem czasami załamany? Często, ale potem się podnoszę i maszeruje dalej z podniesionym czołem i z uśmiechem na twarzy.

Jeśli chodź trochę ten blog będzie pomocny dla Was chorych oraz dla Waszych rodzin to będę szczęśliwy. To właśnie jedna z tych rzeczy która dodaje mi sił.

Wojciech Mrugalski

sobota, 21 sierpnia 2010

Come back:)

Nie było mnie jakiś czas na blogu ale nie miałem nastroju do pisania ani nic ciekawego do powiedzenia. Ten tydzień się nie najlepiej rozpoczął dzięki rocznicy, a potem już tak jakoś zleciało.

Czasami spotykam się z młodzieżą. Mam na myśli ludzi 20-25 lat! To przecież młodzież ale już nie małolaty. Dużo się zmieniło od tamtego czasu kiedy byłem w ich wieku – postarzałem się!
Dobrze mi się z nimi rozmawia ale dziwi mnie to jak wszyscy uganiają się za sukcesem. Rozumiem, że żyjemy w takim chorym świecie ale...
Dziwny jest ten świat,...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie miło gdy się przedstawisz:-)