Jakoś tak mi się siadło dzisiaj do filmów i pochłonąłem odrazu dwa.
Jeden większy wyciskacz od drugiego:) Zazwyczaj to dziewczyny albo kobiety wyciągają facetów na tego typu filmy do kin, a faceci się nudzą jak mopsy.
Obejrzałem The Last Song, a potem Dear John. To żadne wielkie kino ale zrobiło ze mną to samo co wczoraj:)
Na dzisiaj mam dość tych emocji. Jeśli ktoś będzie chciał obejrzeć któryś z tych wyciskaczy to zapraszam.
Filmy będą wywieszone przez jakiś czas.
Stwardnienie rozsiane - diagnoza której nie życzę nikomu. Chciałbym pokazać, że ta diagnoza nie oznacza iż życie się kończy. Pragnę pokazać innym, że to życie wciąż jest, chodź może trochę inne, może trudniejsze ale to nie koniec. Czy jestem czasami załamany? Często, ale potem się podnoszę i maszeruje dalej z podniesionym czołem i z uśmiechem na twarzy.
Jeśli chodź trochę ten blog będzie pomocny dla Was chorych oraz dla Waszych rodzin to będę szczęśliwy. To właśnie jedna z tych rzeczy która dodaje mi sił.
Wojciech Mrugalski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie miło gdy się przedstawisz:-)