Od zeszłego tygodnia znów zażywam Millgamme N. Ot taki miałem w zasadzie kaprys. Kaprys bo po ostatniej serii nie zauważyłem żadnych zmian albo wzmocnienia. Tak samo jest z Mitoksantronem. Nie czuję poprawy ani pogorszenia. Można powiedzieć, że jedno i drugie przelatuje przeze mnie jak woda.
Dziś miałem w domu medyczną kulminację. Najpierw była u mnie Ola na rehabilitacji, a pod koniec ćwiczeń przyszła pielęgniarka by mi zrobić zastrzyk z Milgammy. Pielęgniarka nachwaliła się i prawie piała z zachwytu nad urodą Oli. Musiałem wkroczyć do akcji i sprowadzić jedna i drugą na ziemię. Powiedziałem jej by nie przesadzała z tym zachwytem. Po prostu Ola ujdzie w tłumie! Ogólnie było wesoło.
Nawet mnie Ola pochwaliła, ale to było przed tym, jak powiedziałem o jej przeciętności. Ponoć jestem silniejszy w plecach bo ładnie siedziałem na dwóch beretach i nie dawałem się z nich zepchnąć. Może rzeczywiście tak jest, ale chodzę słabiej. To zadziwiające bo dawno nie ćwiczyłem na beretach, a od 2 dni znów siedzę na piłce.
Nie mam ostatnio nastroju na wychodzenie z domu. Sam fakt i cyrki z wyprowadzaniem wózka z domu nie nastrajają mnie pozytywnie. Może się jakoś zmuszę w najbliższym czasie i wybiorę się znów na basen.
Dziś miałem w domu medyczną kulminację. Najpierw była u mnie Ola na rehabilitacji, a pod koniec ćwiczeń przyszła pielęgniarka by mi zrobić zastrzyk z Milgammy. Pielęgniarka nachwaliła się i prawie piała z zachwytu nad urodą Oli. Musiałem wkroczyć do akcji i sprowadzić jedna i drugą na ziemię. Powiedziałem jej by nie przesadzała z tym zachwytem. Po prostu Ola ujdzie w tłumie! Ogólnie było wesoło.
Nawet mnie Ola pochwaliła, ale to było przed tym, jak powiedziałem o jej przeciętności. Ponoć jestem silniejszy w plecach bo ładnie siedziałem na dwóch beretach i nie dawałem się z nich zepchnąć. Może rzeczywiście tak jest, ale chodzę słabiej. To zadziwiające bo dawno nie ćwiczyłem na beretach, a od 2 dni znów siedzę na piłce.
Nie mam ostatnio nastroju na wychodzenie z domu. Sam fakt i cyrki z wyprowadzaniem wózka z domu nie nastrajają mnie pozytywnie. Może się jakoś zmuszę w najbliższym czasie i wybiorę się znów na basen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie miło gdy się przedstawisz:-)